czwartek, 12 września 2013

Jeśli nie welon, to co?

Welon – do niedawna jeden z nieodłącznych elementów stroju każdej panny młodej. Symbol niewinności i oddania coraz częściej zostaje zastąpiony innymi, równie pięknymi ozdobami, które wcale nie ustępują urokowi tradycyjnego welonu. Ja sama zdecydowałam się na 3-metrowy, jednowarstwowy welon, bo o takim od lat marzyłam i pasował do mojej ślubnej stylizacji. Obecnie wybór jest na tyle szeroki, że każda panna młoda znajdzie coś dla siebie
Przedstawiam Wam poniżej inne niż welon, warte rozważenia opcje. Powinnyście  wziąć pod uwagę styl sukni, własne preferencje czy nawet kształt Waszej fryzury.
1. woalka - bardzo romantyczna, delikatna i dziewczęca wersja welonu 
acoastalbride.com
etsy.com
2. kapelusz - wersja dla odważnych panien młodych
onewed.com
bride.net
3. toczek - klasyczna ozdoba w stylu retro, często połączony z krótką woalką

onewed.com
romanticheadlines.com
4. opaska - dziewczęca ozdoba, która pasuje do większości stylizacji ślubnych. Od wersji biżuteryjnych do szerokich opasek z kwiatem lub kokardą

weddingwindow.com

vivifypicture.com
5. ozdobne spinki i grzebienie - subtelna ozdoba, często stanowi dodatek do skromnego welonu

etsy.com
onewed.com
6. kwiaty - żywe czy sztuczne, pojedyńcze lub w formie wianka, zawsze dodadzą uroku pannom młodym w stylizacji hiszpańskiej czy hippie

dreamwedding.com.pl
fashiondivadesign.com
7. tiara - kiedyś kojarzona z kiczem, dziś przeżywa kolejną falę popularności, ale w bardziej wyrafinowanej i eleganckiej formie

trendymods.com